Mostar – piękna wizytówka Bośni i Hercegowiny.

Posted on
Mostar Bośnia i Hercegowina

Mostar – przepięknie położony w górzystej dolinie jest jednym z najbardziej urokliwych miast Bośni i Hercegowiny oraz główną atrakcją na Bałkanach. Jest bogaty w kulturę, historię i piękne budynki. Najbardziej charakterystycznym obiektem miasta jest Stary Most z 1566 roku. Przetrwał on 427 lat, aż do 1993 roku kiedy to – podczas wojennego konfliktu na Bałkanach – został wysadzony w powietrze przez Chorwatów. Jego odbudowa trwała kolejne 10 lat. Przepływa tu rzeka Neretwa, która dzieli miasto na część prawobrzeżną zamieszkałą głównie przez chorwackich chrześcijan i na lewobrzeżną zamieszkałą przez wyznawców islamu. Co roku organizowane są tutaj zawody w skakaniu z 21 metrowego Starego Mostu wprost do rzeki. Mostar odwiedziłem podczas swojego road tripa po Bałkanach. Naprawdę warto uwzględnić Bośnię w swoich planach przy objeździe Chorwacji. To właśnie w Mostarze jadłem najpyszniejsze owoce morza z grilla. Nigdy nie zapomnę zachwytu nad grillowanymi kalmarami oraz rybą.

Najsłynniejszy bałkański most.

Chorwacja – zwiedzanie Dalmacji oraz jej kuchnia.

Posted on
Chorwacja Dalmacja Dubrownik

Swoją podróż samochodem po wybrzeżu dalmatyńskim rozpoczęliśmy w antycznym Zadarze, skąd pojechaliśmy do tętniącego życiem Splitu, a stamtąd do Dubrownika – filmowej stolicy Siedmiu Królestw “Gry o tron”. Podczas tej wycieczki udało nam się także zahaczyć o malowniczy Mostar w Bośni i Hercegowinie. Od zawsze marzyłem o tego typu podróży i wreszcie udało mi się ją spełnić, a w dodatku w towarzystwie moich dwóch najlepszych przyjaciółek.

Chociaż wydawać by się mogło, że Chorwacja to tylko plaże, imprezy i kolorowe drinki, to jednak państwo to ma do zaoferowania znacznie więcej. Jest ono niesamowicie bogate kulturowo i historycznie. Znajdziecie tu najstarsze muzeum świata, a także jeden z najlepiej zachowanych amfiteatrów. Niewiele mówi się również o tym, że znajdą tu coś dla siebie miłośnicy pieszych wędrówek. Góry Dynarskie są trzecim co do wielkości pasmem górskim w Europie, zaraz po Alpach i Górach Skandynawskich.

5 najlepszych aquaparków w Europie otwartych cały rok.

Posted on
Aquaworld. Budapeszt, Węgry

Kolejne lato dobiegło końca, a wraz z nim sezon plażowy w Europie. Mimo wszystko nie znaczy to, że skończył się czas korzystania z rozkoszy letnich wakacji. Parki wodne to nie tylko wymarzona zabawa każdego dziecka, ale też przyjemne i relaksujące wytchnienie dla dorosłych.

Taki sposób spędzania czasu cieszy się ogromnym zainteresowaniem, co widać po gwałtownym wzroście liczby aquaparków w ostatnich latach na całym świecie. Najlepsze z nich przyciągają nawet 2 miliony gości rocznie, spragnionych dobrej pogody tu i teraz, bez konieczności odbywania dalekich podróży. Parki wodne to coraz poważniejsza alternatywa dla drogich wakacji i stały przystanek w podróżach aktywnych turystów.

Podczas gdy większość europejskich aquaparków jest otwarta tylko w sezonie letnim, jest kilka takich, które zapraszają gości spragnionych wodnych doznań przez cały rok. Oto pięć najlepszych parków wodnych w Europie – tej zimy nie wolno ich pomijać podczas wędrówek szlakiem wodnych szaleństw.

Szlakiem najlepszych pubów w Dublinie – PRZEWODNIK

Posted on
Najlepsze puby Dublin

Dublin – stolica wiecznie zielonej Irlandii, w której znajdują się najlepsze puby i bary. Został założony przez Celtów, ale za początek istnienia miasta uznaje się rok 840, w którym norwescy Wikingowie ustanowili tam swoje kolonie. Wybrałem się tutaj na kwietniowy, weekendowy city break wyłącznie w jednym celu – “piwnej pielgrzymki”! Podczas całego weekendu uprawiałem tak zwany „pub crawl”, czyli wyjście na miasto połączone z odwiedzaniem różnych lokali serwujących alkohol. Jego początki sięgają aż XIX w. Natomiast nazwy tej użyto po raz pierwszy w roku 1915 r. Odwiedziłem kilkadziesiąt pubów, spośród których wybrałem te najlepsze i godne polecenia. Jednocześnie spełniłem jedno ze swoich marzeń Bucket List – napić się Guinnessa w Irlandzkim pubie. Nigdzie indziej na świecie nie smakował on lepiej, niż tu. Atmosfera panująca w pubach Dublina, przywiązanie do tradycji, muzyka na żywo, przyjaźni ludzie – to wszystko zapewnia niezapomniane wrażenia. W samym Dublinie znajduje się ponad 600 barów!

Dublin klify Bray – malownicza trasa Irlandii.

Posted on
Irlandia z Dublina do Bray cliff walk

Po wszystkich piwnych rozkoszach (zobacz: najlepsze puby w Dublinie) warto wybrać się na jednodniową wycieczkę poza Dublin. Wydostańcie się z miasta i zobaczcie słynną irlandzką wieś. Mówi się, że Irlandia jest bardzo zielona? Cóż, jest jeszcze bardziej zielono, niż się spodziewałem. Niektórzy irlandzcy żartobliwie nazywają Bray “Costa del Bray”. Jest to nawiązanie do popularnego miejsca wakacyjnego w Hiszpanii o nazwie Costa del Sol. Bray znajduje się zaledwie 45 minut jazdy pociągiem na południe od Dublina (ze stacji Connolly). W miasteczku tym zamieszkiwał niegdyś James Joyce –  jeden z najwybitniejszych pisarzy XX wieku. Jego dom znaleźć można pod adresem 1 Martello Terrace. Do połowy XIX wieku Bray pozostawało niewielką lokalną wioską przez którą przechodziła zaledwie jedna ulica. Wtedy to prowincjonalne miasteczko zostało przekształcone w tętniący życiem kurort z licznymi budowlami w stylu wiktoriańskim i gregoriańskim. Dziś na przyjezdnych czeka tu dobrze przygotowana baza hotelowa, restauracje, bary oraz liczne rozrywki. W sezonie letnim przez cały czas organizowane są tu koncerty i festiwale. Mówi się, że Bray jest niczym bramą do “ogrodu Irlandii”, czyli do Hrabstwa Wicklow, które jest najbardziej zalesionym hrabstwem w całej Irlandii.

Najpiękniejsza Szkocja! Dolina Glencoe i Wiadukt Glenfinnan.

Posted on
Szkocja Highlands Dolina Glencoe

Szkocja to moje ulubione miejsce na świecie, a mianowicie jej północna część – Highlands. Najbardziej wysunięta na północ część Szkocji, zajmująca około jednej trzeciej powierzchni całego kraju. Uwielbiam tutaj wracać co roku i rozkoszować się dziką naturą, soczystą zielenią, oddychać świeżym powietrzem. Zachwycać się widokami, w których się po prostu zakochałem. Czeka to każdego kto odwiedzi Highlands. Warto wybrać się samochodem, aby dojechać w najpiękniejsze miejsca. Pierwsze z nich to Glencoe, a dokładnie droga A82 – jedna z najbardziej malowniczych w całej Szkocji. Drugie miejsce to Glenfinnan, gdzie kręcono film Harry Potter – a dokładnie scenę – w której uczniowie jechali pociągiem do Hogwartu, po zabytkowym wiadukcie. Z tymi miejscami związane są także niesamowite historie.

Malta i nauka języka angielskiego, czy warto?

Posted on
Malta Błękitna Laguna Comino

Malta jest jedną z wysp archipelagu maltańskiego leżącego w centrum Morza Śródziemnego. Jako jedna z trzech zamieszkałych przez człowieka wysp archipelagu może pochwalić się bogatą kulturą, bajkowymi krajobrazami, bujnym życiem nocnym oraz wspaniałymi miejscami do odpoczynku. Jest także rajem dla płetwonurków i miłośników podwodnego świata. Niemniej jednak Malta słynie głównie ze swoich znakomitych szkół angielskiego.

W przeszłości podczas wielu wojen Malta miała ogromne znaczenie strategiczne, co niezwykle wpłynęło na kulturę i architekturę wyspy. Na Malcie znajdują się jedne z najstarszych na świecie budowli stworzonych przez człowieka. Są one starsze niż Stonehenge lub piramidy w Egipcie, a tym samym mają najbardziej użytkowe zastosowanie. Niewiele jednak z przykładów średniowiecznych budowli przetrwało do dziś, a architektura maltańska rozwinęła się głównie podczas panowania Joannitów, przeistaczając się powoli w styl barokowy. Ciekawostką jest, że wszystkie budynki na Malcie muszą być w barwach ziemi lub innych pastelowych kolorach i jest to odgórnie kontrolowane przez władze maltańskie. Jednakże mieszkańcy wyspy znaleźli sposób na przełamanie tego schematu, malując np. drzwi w innych kolorach. Malta jest krajem katolickim, dlatego znajdziecie tu ogromną ilość kościołów. Podobno jest ich tutaj aż 365, co sprawia, że możecie odwiedzać codziennie po jednym przez cały rok.

Lanzarote – wulkany i zwiedzanie samochodem. Czy warto?

Posted on
Lanzarote Wyspy Kanaryjskie

Lanzarote to jedna z Wysp Kanaryjskich, którą warto odwiedzić o każdej porze roku. Szczególnie miło jest, kiedy odwiedzimy ją zimą. Wtedy poczujemy się jakbyśmy przenieśli się w czasie, do ciepłego lata. Wyspa wyróżnia się spośród innych tego archipelagu swoim pięknym krajobrazem wulkanicznym. Jest ona najstarszą ze wszystkich Wysp Kanaryjskich. Lanzarote zwana jest “wyspą wulkanów”. Ostatni wybuch wulkanu miał miejsce w 1824 roku. Stolicą wyspy jest miasto Arrecife, a od sąsiedniej Fuerteventury oddziela ją zaledwie 25 minut promem. Jednymi z ważniejszych miejsc oprócz stolicy są: Puerto del Carmen, Costa Teguise i Playa Blanca.

San Vicente de la Barquera – zielona Hiszpania.

Posted on
San Vicente de la Barquera Kantabria, Hiszpania

San Vicente de la Barquera to kolejne przepiękne hiszpańskie miasteczko niedaleko Santander. To tutaj co roku tysiące pielgrzymów wędruje szlakiem do Santiago de Compostela. Miasteczko jest przepięknie położone, w samym sercu zielonego Parku Krajobrazowego Oyambre z malowniczym ujściem rzeki do oceanu. Panuje tu niesamowity klimat!

Stara przystań rybacka San Vicente de la Barquera oferuje jedną z najbardziej malowniczych atrakcji na wybrzeżu Kantabrii, z plażami, starą wioską i wyjątkową scenerią ośnieżonych szczytów Picos de Europa. Natomiast stare miasto San Vicente zostało uznane za obiekt o znaczeniu kulturalnym już w 1987 r. Ze względu na interesującą kolekcję zabytków, w tym kościół Santa María de los Ángeles (zbudowany w XIII i XVI wieku) oraz zamek z XIII wieku, zbudowany w czasach Alfonsa I jest obecnie miejscem licznych wystaw.

Santillana del Mar – hiszpańskie miasteczko jak z bajki!

Posted on

Santillana del Mar to malownicze miasteczko położone w północnej Hiszpanii –  w regionie Kantabria – w odległości ok. 30 km na zachód od Santander. Spacerując po tym średniowiecznym miasteczku poczujemy, jak byśmy cofnęli się w czasie. Podziwiać możemy tutaj dobrze zachowane domy z kamienia (wykończone drewnem i złotem), rezydencje arystokratów i gospodarstwa. Do dzisiaj mieszkańcy wyrabiają lokalne produkty takie jak: ser, cydr, czy słodycze. Najpyszniejsze są lody z mleka prosto od krowy. Przez Calle de Santo Domingo – główną ulicę w Santillana – docieramy do historycznej dzielnicy, która przetrwała upływ czasu w doskonałym stanie. Jej malownicze brukowane uliczki są pokryte okazałymi budynkami (casonas), z których większość została zbudowana między XIV a XVII wiekiem. Uważam, że jest to idealne miasteczko na długie spacery. Wizyta w Santillana del Mar to swoista podróż w czasie.

Santillana del Mar to Miasto Trzech Kłamstw?

Hiszpania: El Capricho – pierwsze dzieło Gaudiego.

Posted on

Wszyscy miłośnicy architektury Antoniego Gaudiego powinni wybrać się w podróż do Comillas. Jest to bardzo malownicze miasteczko położone na północy Hiszpanii, w regionie Kantabrii. Znajduje się tutaj pierwsze dzieło mistrza, czyli dom El Capricho. Osobiście jestem wielkim fanem Gaudiego. Jego najsłynniejsze dzieła podziwiać możemy w Barcelonie: kościół Sagrada Familia, Casa Batlló i Park Güell. Nie każdy jednak wie, że to w północnej Hiszpanii znajduje się prawdziwa perełka jego twórczości. Jest to budowla architekta, zanim jeszcze zyskał on ogromną popularność (miał wówczas 31 lat). El Capricho – czyli kaprys – to niezwykły dom zaprojektowany w 1883 roku dla kantabryjskiego bogacza Maximo Diaz de Quijano, który fascynował się muzyką oraz kolekcjonował egzotyczne rośliny. Architekt uwzględnił wszystkie pasje właściciela tworząc niesamowitą konstrukcję. Podziwiać możemy witraże przedstawiające ptaka grającego na pianinie, czy ważkę grającą na gitarze. Udało mu się także wpleść elementy muzyczne, takie jak grające okiennice. Cały budynek posiada bardzo dużo elementów nawiązujących do orientalnej ornamentyki, którą inspirował się wówczas Gaudi. Wejście do budynku prowadzi pod czterema kolumnami, które zdobione są płaskorzeźbami ptaków oraz liśćmi palmy. Nad nim króluje strzelista wieża przypominająca kształtem perski minaret. Cały budynek jest pokryty błyszczącymi płytkami z motywem kwiatu słonecznika. Jest to miejsce pełne fantazji, w którym można się rozmarzyć. Poczułem się tutaj jak w bajce!

Kapryśna historia willi El Capricho.

Hiszpania Santander – czy warto jechać do stolicy Kantabrii?

Posted on

Santander to położona nad Zatoką Baskijską stolica regionu Kantabria w północnej Hiszpanii. Znajdziecie tutaj ponad 70 pięknych plaż i 6 500 jaskiń. Santander powinien kojarzyć się nie tylko z bankiem, ale także z bardzo pięknym miastem, w którym odnajdziemy ogromną ilością świetnych knajp, barów i restauracji. To co pierwsze rzuciło mi się w oczy – tuż po przylocie – to wszechobecna zieleń! Jest tutaj tak niesamowicie zielono, a to dalej Hiszpania. Santander od XIX wieku, stanowi ulubione miejsce wypoczynku madrilenos (mieszkańców Madrytu). Dzisiejsze Santander ceni się za spokój, czystość oraz zgrabne połączenie historii z nowoczesnością. Nie znajdziemy tutaj tłumów rozkrzyczanych turystów, ani też zatłoczonych plaż. Uważam, że miasto to posiada ogromną klasę. Łatwo tutaj o relaks i wypoczynek, a nadmorska promenada to świetne miejsce na poranny spacer albo jogging. W Santander znajdziemy wiele międzynarodowych kursów języka hiszpańskiego. Nadaje mu to jeszcze bardziej światowy i kosmopolityczny charakter. Miasto odwiedza sporo zagranicznych studentów języka hiszpańskiego i to z różnych zakątków świata. Nic dziwnego, że wybierają oni właśnie Santander, w którym życie płynie w harmonii, a piękne widoki działają kojąco na nasze zmysły. To idealne miasto dla wielbicieli dobrej kuchni i hiszpańskiego stylu życia. Jakie jest naprawdę Santander? Co warto zobaczyć i zwiedzić, a czego trzeba spróbować? Czy naprawdę warto tutaj przylecieć?

Santander – zwiedzanie i atrakcje.

Grenoble. Alpy Francuskie na weekend. Czy warto?

Posted on

Grenoble to malowniczo położone francuskie miasteczko. Przyznam Wam się szczerze, że nie planowałem znaleźć się w Grenoble. Skusiły mnie bardzo tanie loty, z Londynu (w obie strony) zapłaciłem jedynie 10 funtów! W tak niskiej cenie możliwe są loty na przedłużone weekendy, od piątku do poniedziałku. Pomyślałem, że ciekawie byłoby spędzić weekend w Alpach. Przed wylotem oglądałem piękne zdjęcia Grenoble, których jest pełno w Internecie. Na miejscu okazało się jeszcze ładniej. Malownicze miasteczko to ponoć duchowa i ekonomiczna stolica Alp Francuskich, w południowo-wschodniej Francji. Leżące u podnóża gór Chartreuse, pasma Vercors i piętrzących się na wschodzie Alp z zabytkowym starym miastem oraz główną atrakcją – wzgórzem la Bastille – z którego szczytu podziwiać możemy bajeczne widoki na całą okolice.

Alpy Francuskie – zwiedzanie. Spacer po Grenoble.

Anglia: Zwiedzając klify Seven Sisters, jak dojechać?

Posted on
Anglia: Klify Seven Sisters

Seven Sisters, czyli Siedem Sióstr to grupa kredowych klifów, w hrabstwie East Sussex nad Kanałem La Manche. Znajduje się pomiędzy miejscowościami Seaford oraz Eastbourne i objęta jest ochroną w ramach Seven Sisters Country Park. Skały te uformowane zostały miliony lat temu (w okresie kredy), kiedy obszar ten przykryty był całkowicie wodą. To jedna z najpiękniejszych, ale i także najniebezpieczniejszych atrakcji turystycznych świata. Turyści w pogoni za pięknymi zdjęciami na wierzchołkach klifów, podchodzą zbyt blisko stromych krawędzi. Jest to bardzo ryzykowne, ponieważ Siedem Sióstr są niszczone przez erozję i bardzo często część skał odrywa się, skracając je corocznie o około 40-50 centymetrów. Tak naprawdę klifów jest osiem, a nie siedem jakby wskazywała nazwa. Seven Sisters to nie nawiązanie do ukształtowania terenu, ale do siedmiu sióstr, które mieszkały w okolicy. Podobno każda z nich miała dom między wzgórzami. Każda z sióstr ma swoją nazwę: Haven Brow, Short Brow, Rough Brow, Brass Point, Flagstaff Point, Flat Hill, Baily’s Hill oraz Went Hill Brow. Najwyższy z klifów Beachy Head ma 162 metry wysokości, a na plaży tuż pod nim znajduje się latarnia morska, która w 1902 roku zastąpiła wygaszoną latarnię Belle Tour. Klify, pomimo swego piękna, nie cieszą się zbyt dobrą opinią. Wybierane są przez samobójców. Statystyki mówią o około 25 osobach skaczących corocznie z klifów Seven Sisters.

Seven Sisters – jak dojechać i ile kosztuje podróż?

Szkocja Highlands – zwiedzając Loch Ness, Fort William i Augustus.

Posted on
Szkocja Highlands - Fort William - Ben Nevis

Highlands to najbardziej wysunięta na północ część Szkocji, zajmująca około jednej trzeciej powierzchni całego kraju. W życiu nie widziałem tak soczystej zieleni jak tutaj. Poczujemy tu przepiękny kontakt z naturą. Idealne miejsce do relaksu oraz naładowania baterii, jest to bowiem najsłabiej zaludniony region Unii Europejskiej. Może to wydać się dziwne, ale już po wylądowaniu na lotnisku w Inverness i wyjściu z samolotu poczułem różnicę w powietrzu. Jest ono tutaj tak czyste, jak dla mnie pachnie lasem i grzybami. A widoki? Nie mogłem nacieszyć oczu. Malownicza trasa Great Glen jest olbrzymim rowem tektonicznym ciągnącym się przez całą Szkocję od Inverness do Fort William. Przylot do Inverness traktujcie tylko jako bazę wypadową. Im dalej od Inverness, tym piękniej. W Szkockich Hihglands – czyli Górach Kaledońskich – podczas mojej wyprawy odwiedziłem: Fort William, Fort Augustus, Drumnadrochit oraz Loch Ness. 

Fort William i Ben Nevis – prawdziwe piękno natury.

Kornwalia Newquay. Najpiękniejsza część Wielkiej Brytanii.

Posted on

Kornwalia (Cornwall, Kernow) to najbardziej wysunięte na południowy zachód hrabstwo Anglii. Trudno mi w to uwierzyć, ale znalazłem tu swoje miejsce na świecie! Swoje sacrum oraz przystań, w której moja dusza współgra z naturą. Takie miejsce, w którym oddycham pełną piersią, ładuje swoje wewnętrzne akumulatory energią na kolejne miesiące. Nie spodziewałem się, że to miejsce zawsze na mnie czekało i to na wyciągnięcie ręki. Tyle lat mieszkałem w Wielkiej Brytanii, w Londynie i szukałem swojego magicznego miejsca po całym świecie, a ono było tuż za rogiem, jedynie godzinę lotu samolotem FlyBe. Połączenie wysokich klifów porośniętych soczystą zielenią w otoczeniu błękitu oceanu to jest to, co kocham najbardziej na świecie. Będąc w Kornwalii ciężko uwierzyć, że to nadal Anglia. Jeśli czujecie potrzebę odcięcia się od rozpędzonego świata i cywilizacji, kontaktu z piękną naturą to koniecznie musicie przylecieć do Kornwalii!

Kornwalia Newquay. Ucieczka od cywilizacji do natury.

Anglia. Magiczne Białe Klify w Dover.

Posted on

Białe klify (White Cliffs) w Dover. To świetna opcja na weekendowy wypad z Londynu. Jedynie godzina pociągiem i przenosimy się w magiczny krajobraz urwisk – rozciągających się na przestrzeni 8 kilometrów – osiągających nawet ponad 100 metrów wysokości. W pogodne dni możemy wypatrzeć wybrzeże Francji, które oddalone jest jedynie o 35 kilometrów. Dover nazywane jest Bramą Anglii. Położone nad brzegiem Kanału La Manche w południowo-wschodniej Anglii, w hrabstwie Kent. Białe Klify na tle błękitnego morza, to zapierający dech w piersiach widok. Jest tutaj pięknie, zakochałem się w tym miejscu. Polecam wszystkim wycieczkę z Londynu!