Odwiedzając wiele krajów, poznając ich kulturę, smakując w lokalnej kuchni, zauważyłem, że jest jeden wspólny czynnik dla wszystkich miejsc na świecie po który zawsze sięgam – PIWO. Pomimo, że nie jestem żadnym profesjonalnym znawcą piwa, a jedynie piwoszem amatorem to doszło do mnie ostatnio, że tak naprawdę trochę go już smakowałem w każdym kraju z mojej podróżniczej mapy życia. Bo co innego tak doskonale potrafi ugasić nasze pragnienie po męczącej podroży na drugi – szczególnie gorący kraniec Ziemi – jak nie zimne piwko właśnie? Czy wiecie, że piwo jest trzecim po wodzie i herbacie najczęściej spożywanym “napojem” świata! My, Polacy wypijamy go rocznie średnio 90 litrów. Bazując na własnych doświadczeniach w delektowaniu się złotym trunkiem postanowiłem stworzyć moją piwną mapę świata. Opisując w niej rodzaje piwa dla poszczególnych odwiedzonych miejsc – które warto spróbować. Wszystkie poniższe piwka najlepiej kosztować w ich oryginalnym kraju, ponieważ ich wersje produkowane dla naszego kraju często odbiegają od idealnego prototypu. Osobiście najbardziej lubię wszelkie piwa jasne, jednak moje serce należy do piw pszenicznych.