Ostatnie 10 lat spędziłem na podróżowaniu, na realizacji swoich największych marzeń z dzieciństwa. Powiem Wam szczerze – udało mi się! Na ten moment jestem tak bardzo uzależniony od podróży, że nie wyobrażam sobie życia bez nich. Myślę, że jest to jedno z najzdrowszych uzależnień jakie mogą nam się przytrafić. Tak bardzo się w to wkręciłem, że stało się moim głównym priorytetem i celem w życiu. Podróże stały się dla mnie sposobem na życie. Na podróże poświęcam całą swoją energię i środki. Dzięki temu zwiedziłem pół świata i odwiedziłem każdy kraj w Europie, ale wiadomo apetyt rośnie w miarę jedzenia. Teraz moim kolejnym celem jest poznanie Ameryki Południowej. Podróże uzależniają, bo dają ogromne szczęście i możliwość zdobycia nowych doświadczeń. Każda podróż pomaga się rozwijać i mądrzeć. To ucieczka od szarej codzienności. Podróż zaspokaja ciało, umysł i duszę. Wszystko to prowadzi do tego, że podróżowanie jest uzależniające. Jednak to, co najbardziej pomaga mi w podróżowaniu to bycie minimalistą.
blog motywacja
Jak być szczęśliwym?
Posted on1. Zrozumiałem, że nie jestem “Atlasem”. Świat nie spoczywa na moich barkach.
2. Przestałem targować się ze sprzedawcami warzyw i owoców. Kilka groszy więcej mnie nie złamie, ale może pomóc komuś np. zaoszczędzić na czesne córki.
3. Zostawiam kelnerce napiwek. Dodatkowe pieniądze mogą wywołać uśmiech na jej twarzy. Ona pracuje o wiele ciężej na życie niż ja.
4. Przestałem mówić osobom starszym, że “już opowiadali tą historię wiele razy”. Ta historia sprawia, że spacerują w dół uliczki pamięci i ponownie przeżywają swoją przeszłość.
5. Nauczyłem się nie poprawiać ludzi nawet wtedy, gdy wiem, że się mylą.
Obowiązek uczynienia wszystkich doskonałymi nie spoczywa na mnie. Pokój jest cenniejszy niż doskonałość.
6. Daję komplementy swobodnie i hojnie. Komplementy poprawiają nastrój nie tylko odbiorcy, ale także mnie.
I mała wskazówka dla odbiorcy: nigdy nie odrzucaj komplementu, po prostu powiedz “Dziękuję”.
Dlaczego Ryby kochają bujać w obłokach?
Posted onJestem zodiakalną Rybą. To ciekawe, jak bardzo moje życie układa się w całość poprzez intuicyjne wybory oraz rozwiązywanie problemów w taki, a nie inny sposób. Ten wpis chciałbym dedykować wszystkim innym osobom spod znaku Ryb, a w szczególności ich partnerom, przyjaciołom, rodzinie. Myślę, że zawarta jest tutaj cała prawda o nas – bujających w obłokach Rybach. Na przykładzie mojego życia, mogę się z tą teorią w pełni zgodzić. Symbolem zodiakalnego znaku Ryb są dwie ryby. Nie jedna, a dwie. Jedna nad drugą, głowy w przeciwnych kierunkach. Nasza Ryba idzie przez życie niezdecydowana, albowiem dwie rybki w godle nie mogą jakoś uzgodnić między sobą postępowania. Zazwyczaj są im potrzebne pewne impulsy od zewnątrz, wpływające na utrzymanie jakiegoś określonego kierunku.
W ogóle ruchy wszystkich ryb zdają się być bezcelowe. Takie pływanie tu i tam. Otóż nasza Ryba też idzie przez życie jakimś dziwacznym zygzakiem. Dwoistość jej natury ciągnie ją raz w tę stronę, raz w tamtą. Co chce jedna rybka (ta w herbie), tego nie chce ta druga i tak w kółko. Ludzie ze znaku Ryb są trudni do zrozumienia. Nic dziwnego. Któż potrafi wczuć się w takiego oryginała? Taka Ryba zastanawia się na przykład, jaki obrać zawód, czy zostać kupcem lub hotelarzem. W końcu decyduje się na muzyka i… wykłada matematykę w jakimś liceum.
Pierwsze razy są w życiu najpiękniejsze!
Posted onOstatnie 10 lat żyje tylko z jednym bagażem. Nienawidzę jak rzeczy materialne ograniczają moją wolność. Potrafię spakować całe swoje życie do jednego plecaka i je zmienić, Tak naprawdę mogę obudzić się któregoś dnia z pomysłem: a żeby rzucić tak to wszystko i przeprowadzić się tam, gdzie zawsze swieci słońce i są palmy, a pierwszym widokiem o poranku będzie błękit oceanu. Tym dla mnie jest moja wolność. Jest ona najważniejsza w moim życiu. Z biegiem lat zrozumialem, że do szczęścia nie potrzebuje drogich gadżetów, designerskich ciuchów, wypasionego samochodu. To wszystko oczywiście sprawia, że nasze życie staje się przyjemniejsze, ale jest to tylko powierzchowna przyjemność. Bo gwarantuję Wam, że mając 85 lat i leżąc na łożu śmierci nie będziecie myśleć o wspaniałym samochodzie, który kiedyś kupiliście, albo o dwudziestu parach designerskich butów, które nabyliście. Ale będziecie wspominać czas, który przeżywaliście w swoim ulubionym mieście. Noc kiedy się zakochaliście pod niebem pełnym gwiazd. I będziecie wspominać tych wszystkich wspaniałych ludzi, których spotkaliście na swej drodze. Będziecie wspominali te chwile, kiedy naprawdę czuliście, że żyjecie. I u kresu życia, te wspomnienia będą jedynym wartościowym dobytkiem, który posiadacie.
Życie tak szybko mija. Kiedyś wierzyłem w to, że mam bardzo dużo czasu na realizacje swoich planów, marzeń, na miłość, na doświadczenia. Jednak prawda jest taka, że zanim się obejrzymy to już będziemy na półmetku. I to wszystko, co wydarzyło się w naszym dotychczasowym życiu to – tak naprawdę – zbiór doświadczeń. One ukształtowały to, kim obecnie jesteśmy. I właśnie o te piękne momenty w życiu mi chodzi. O coś czego doświadczamy po raz pierwszy. Przeżywamy swoją pierwszą miłość, pierwszą podróż na inny kontynent, smak kuchni w ulubionym kraju. Powiem Wam szczerze, że tęsknie za tym magicznym czasem, kiedy wszystko wydawało mi się takie proste i piękne. Teraz rozumiem, że było takie, ponieważ doświadczałem tego po raz pierwszy w swoim życiu. Uwielbiam pierwsze razy, chciałbym żeby składało się z nich całe moje życie. Dopiero wtedy może być pełne. Jednak najpiękniejszych chwil w życiu nie zaplanujemy. One przyjdą same.
9 praw, które zmienią Twoje życie na lepsze.
Posted on1. Prawo podobieństwa.
Zawsze przyciągamy takich ludzi do swojego życia, jakimi sami, w istocie, jesteśmy. Jeśli nie odpowiada ci otoczenie – zajrzyj do własnego wnętrza. Jeśli zaś uważasz, że masz szczęście do ludzi, to znaczy, że sam taki jesteś. Dlatego, jeśli chcesz pozyskać dla swojego życia szlachetnego człowieka, sam bądź takim człowiekiem.
2. Prawo przyczyny i skutku.
Co dajemy, to do nas wraca. Traktuj ludzi tak, jak chcesz, aby oni traktowali Ciebie.
3. Prawo miłości.
Wszyscy – i kobiety i mężczyźni – bardzo potrzebujemy miłości. Miłość oznacza akceptację, szczerość, czułość, troskę, gotowość do oddania, niesienia odpowiedzialności, nadzieję, bezinteresowność, szczodrość. Im więcej sami przejawiamy te cechy w działaniach, tym więcej otrzymamy od świata. Strach, zazdrość, uzależnienie, manipulacja, kontrola, pretensje, wymówki niszczą relacje i nie mają żadnego związku z miłością.
4. Prawo mocy słowa.
Czy wiesz, jaką moc mają słowa? Słowo może uzdrowić i może zabić. Uważaj na to, co mówisz. Etykietki, oskarżanie, wymówki tworzą w duszy rany, które trudno się goją. Są nieodwracalne, ponieważ w duszy każdego człowieka mieszka dziecko, które boi się odrzucenia. Nie doceniamy swoich umiejętności zadawania temu dziecku bólu. Wykorzystaj moc swoich słów po to, by wspierać, chwalić, mówić rzeczy dobre.
Co w życiu jest najważniejsze?
Posted onParę dni temu wpisałem w kalendarz pytanie, które sobie zadałem – ale wymagało ono przemyślenia- więc zostawiłem je na dzisiejszy lot.
Pytanie brzmiało: „dokąd zmierzam?”.
Wysoko nad chmurami, gdzie nade mną był widoczny tylko błękit nieba, a na słuchawkach „Bliss” Sirgun Kaur&Sat Darshan Singh, uzyskałem odpowiedź. Ta odpowiedź zrobiła mi dobrze. Nawet się uśmiechnąłem, że to takie proste, a kiedyś takie trudne. Trudne bo czego innego mnie uczono w szkole, co innego kazano mi czytać, co innego mówili w tv. Reasumując, na czym innym skupiałem swoją uwagę. Czemu innemu poświęcałem to czego nie można odzyskać czyli czas. Nikt źle nie chciał, ja też nie, tylko może nie wiedzieliśmy, że istnieje też coś takiego jak „wolność”. Wolność to bycie sobą. To autentyczność. Szacunek do swoich potrzeb. Tylko słowo „swoich” jest tutaj kluczowe. Czy masz pewność, że to czego chcesz od życia jest Twoją potrzebą?
Uważaj na swoje myśli. Wszystko jest energią.
Posted onLaureaci Nagrody Nobla udowodnili ponad wszelką wątpliwość, że świat fizyczny to jedno wielkie morze energii, które w mgnieniu oka pojawia się i znika w milisekundach.
Nic nie jest solidne. To jest świat fizyki kwantowej.
Udowodnili, że myśli są tym, co składa się na całość, co ułożyło się i utrzymuje to ciągle zmieniające się pole energetyczne w formie “obiektów”, które widzimy.
Dlaczego więc widzimy osobę zamiast migotliwego skupiska energii?
Pomyśl o rolce filmowej.
Film to zbiór około 24 klatek na sekundę. Każda klatka jest oddzielona odstępem. Jednak ze względu na szybkość, z jaką jedna ramka zastępuje inną, nasze oczy zostają oszukane, myśląc, że widzimy ciągły i poruszający obraz.
Pomyśl o telewizji.
Tuba telewizyjna to po prostu tuba z kupą elektronów uderzających w ekran w pewien sposób, tworząc iluzję formy i ruchu.
To właśnie są wszystkie obiekty. Masz 5 fizycznych zmysłów (wzrok, słuch, dotyk, zapach i smak).
Każdy z tych zmysłów ma określone spektrum (na przykład pies słyszy inny zakres dźwięków niż ty, wąż widzi inne spektrum światła niż ty, i tak dalej).
Innymi słowy, wasze zmysły postrzegają morze energii z pewnego ograniczonego punktu widzenia i tworzą z tego obraz. Nie jest kompletny ani dokładny. To tylko interpretacja.
Wszystkie nasze interpretacje opierają się wyłącznie na “wewnętrznej mapie” rzeczywistości, którą mamy, a nie na prawdziwej prawdzie. Nasza “mapa” jest wynikiem zbiorowych doświadczeń naszego osobistego życia.
Nasze myśli są powiązane z tą niewidzialną energią i determinują to, co wytwarza energia. Wasze myśli dosłownie przesuwają wszechświat po cząstce, by stworzyć swoje fizyczne życie.
Rozejrzyj się. Wszystko, co widzisz w naszym świecie fizycznym, zaczynało się od idei, idei, która rozwijała się tak, jak była dzielona i wyrażana, aż do momentu, w którym stała się ona wystarczająca do fizycznego obiektu poprzez szereg kroków.
Dosłownie stajesz się tym, o czym myślisz najbardziej. Twoje życie staje się tym, co wyobrażałeś sobie i w co wierzysz. Świat jest dosłownie twoim lustrem, pozwalającym ci doświadczyć na fizycznym poziomie tego, co trzymasz za prawdę … dopóki nie zmienisz tego.
Warto być sobą. Co to znaczy?
Posted onByć sobą to przede wszystkim słuchać głosu swojego serca, czyli swojej intuicji. Warto jest jej zaufać, bo to właśnie ona w trudnych sytuacjach może nam najbardziej pomóc. Tak wiele osób udaje kogoś innego, nie wierząc w swoje możliwości, porównując się do innych, zamiast uwierzyć w swoje możliwości i swoją siłę. Każdy z nas ma swoją wewnętrzna siłę, która pcha go do przodu. To jest właśnie nasze „Ja”, nasza osobowość. Kiedy przestajemy się porównywać z innymi oraz kiedy będzie nam obojętne, co tak naprawdę myślą o nas inni – w naszym życiu – zacznie dziać się magia. Z własnego przykładu mogę Wam szczerze powiedzieć, że im bardziej porównywałem się z innymi (którzy według mojego mniemania wydawali się lepsi ode mnie) to właśnie najbardziej odbierało mi to całą moc i podcinało skrzydła. Musimy pamietać, że każdy z nas jest inny, nie lepszy, czy gorszy – po prostu inny. Czasami ludzie wokół Ciebie nie będą rozumieć Twojej drogi. Nie muszą, ona nie jest dla nich.
Nie warto jest zakładać masek.
Dlaczego nie warto się poddawać?
Posted onZacznę od tego że bardzo, ale to bardzo dziękuję za wszystkie maile, komentarze i wiadomości na Facebooku. Nie byłem obecny na blogu oraz w social mediach, co zauważyliście pisząc do mnie w oczekiwaniu kolejnych tekstów. Należą Wam się słowa wyjaśnienia. Ostatni okres w moim życiu był czasem poważnym. Skończyła się zabawa, beztroska, uniesienie. Spadłem trochę na Ziemie po ostatnich 5 latach latania nad nią, w sferze marzeń, spełnionych fantazji podróżniczych. Poważna choroba najbliższej mi osoby, poważna strata bratniej duszy. Poważne uczucia i poważne konkluzje. W życiu zawsze musi pojawić się balans, nic nie możemy mieć za dużo, ani nic za mało. A co jeśli wszystko przez co przechodzimy przygotowuje nas do tego o co prosiliśmy?