El Nido czy Honda Bay, co wybrać? – różnice i ceny.
Hopping tour to bardzo popularna na Palawan forma zwiedzania okolicznych wysepek. Do wyboru mamy dwa regiony: El Nido na północy oraz Honda Bay w okolicach stolicy Puerto Princessa. Jest to całodniowa wycieczka po okolicznych wysepkach i lagunach. Naprawdę warto się wybrać i przeżyć jeden dzień w filipińskim raju. Organizator każdej z tych wycieczek zapewnia nam odbiór z naszego hotelu (w godzinach porannych miedzy 6-7) transport do portu, w którym przesiadamy się na łódkę i wraz z innymi turystami płyniemy, aby podziwiać kilka wysp. Zazwyczaj są to od 3 do 6 wysp. Na jednej z nich – podczas dłuższego postoju – mamy także zagwarantowany obiad, napoje, wodę i świeżego arbuza. Lunch jest obfity i duży wybór od mięsa wieprzowiny, kurczaka po rybę oraz sałatki. Jednak to na łodzi spędzamy większość czasu naszej wycieczki. Przypływając na poszczególne wyspy czas na nich spędzony jest zależny głownie od widzi mi się naszego przewodnika.
Ile kosztuje wycieczka po Honda Bay?
W Puerto Princessa oraz jej okolicach możemy bez problemu wykupić island hopping po zatoce Honda Bay. Każdy hotel oferuje taką wycieczkę, po przylocie na lotnisku możemy wykupić ją w agencjach turystycznych na zewnątrz budynku przylotów po lewej stronie. Cena za hopping island wynosi pomiędzy 1200, a 1500. Rożnica ta wynika od tego czy będziemy się targować, czy też nie. Jeśli kupimy ją od okolicznych mieszkańców np. u kierowcy tuk tuka możemy uzyskać cenę nawet 1000 Php za osobę. Jeśli chcemy mieć spokojną głowę po przylocie taką wycieczkę możemy również zabukować online przed przylotem na oficjalnej stronie GoPalawan za 1300 php.

Ile kosztuje wycieczka El Nido?
Podobnie sytuacja ma się z wycieczką po El Nido, możemy ją kupić na każdym kroku oraz na wyżej wspomnianej stronie. Cena wyjściowa w hotelach i agencjach turystycznych wynosi 1000-1100 oraz 1200 php. Są to trzy warianty hopping island do wyboru. Opcja pierwsza (tour A) to podróż po wyspach i lagunach: Secret Lagoon, Shimizu Island, Small Lagoon, Big Lagoon, Seven Commandos Beach.
Druga wycieczka (tour B) obejmuje zwiedzanie jaskiń i zatoczek:Pangalusian Island, Pinagbuyutan Island, Vigan and Snake Island, Cadugnon Point and Cave, Pinasil Island, Cathedral Cave.
Trzecia (tour C) natomiast gwarantuje odwiedzenie ukrytych plaży oraz świątyń: Dilumacad and Helicopter Island, Tapiutan Island, Matinloc Island, Hidden Beach & Kulasa Beach, Star Beach, Matinloc Shrine
Trudno jest mi dokładnie doradzić, który program będzie najlepszy. Moi meksykańscy znajomi, z którymi podróżowałem po Azji wybrali tour A i bardzo sobie chwalili. Poniżej ich zdjęcia z tej wycieczki. Uważam, że każda z nich gwarantuje odwiedzenie pięknych miejsc oraz błękitnych lagun. Opisz wszystkich wycieczek El Nido znajdziecie na oficjalnej stronie GoPalawan.
Hopping island: El Nido czy Honda Bay, co wybrać?
Od razu mowię, że są to zupełnie różne typy wysp jakie odwiedzamy. El Nido to podróż (w większości) pośród wysokich klifów i błękitnej wody. Podczas wycieczki Honda Bay odwiedzamy natomiast piękne wyspy z bardzo ładnymi plażami oraz błękitną wodą. Jeśli miałbym wybrać jedną z tych wycieczek to zdecydowanie wybrałbym El Nido. Dlaczego? Hopping tour El Nido zapewni nam bardziej niesamowite widoki oraz wrażenia estetyczne. Będziemy mogli wypożyczyć kajak oraz wpłynąć pomiędzy ciasnymi ścianami skał do środka błękitnej laguny, odwiedzić ukryte pośród skał egzotyczne plaże. Honda Bay natomiast to piaszczyste wyspy z dużą ilością zieleni, czystymi plażami i to chyba wszystko.


Filipiny Palawan, gdzie? Który region (część wyspy) wybrać?
Moi znajomi z Meksyku przylecieli na Palawan kilka dni przede mną. Od razu z lotniska w Puerto Princessa wykupili transport do El Nido. Podróż prywatnym busem z lotniska do El Nido zajęła im 4-5 godzin i kosztowało ich to 1000 php od osoby, łącznie 3000 php. Również z tej samej agencji wykupili hopping island Tour A, kosztowało ich to 1200 php od osoby. Ja po przylocie zdecydowanym się zostać w Puerto Princessa. Jeśli chodzi o różnice pomiędzy tymi dwoma najbardziej popularnymi regionami to przede wszystkim w El Nido jest o wiele drożej. W Puerto Princessa za tę samą cenę możemy kupić o wiele lepsze zakwaterowanie w hotelu niż na El Nido. Tam natomiast nie dość, że ceny żywności, transportu, noclegów są o wiele wyższe to dodatkowo jest bardzo tłoczno. W sumie to nic dziwnego każdy kto odwiedza Palawan chce zobaczyć ten piękny zakątek wyspy. Lokalni mieszkańcy już dawno zdali sobie z tego sprawę i zamienili tę wiedzę w maszynkę do zarabiania pieniędzy na turystach.

Który hotel w Puerto Princessa wybrać?
Przed przyjazdem zastanawiałem się jaki rodzaj noclegu wybrać, czy bed&breakfast, standardowy hotel, a może coś na wzór resortu. Po przeczytaniu dużej ilości komentarzy i opinii miałem na oku kilka propozycji. Od razu powiem, że nie warto wybierać hotelu, ponieważ będziemy zamknięci w betonowym budynku z basenem i odbierze nam to klimat zielonych Filipin. Warto zdecydować się na nocleg w hotelu na otwartej przestrzeni. Jak się okazało mój wybór był strzałem w dziesiątkę. Szczerze wszystkim polecam Acacia Tree Garden Hotel, ponieważ będąc tutaj poczujemy się bardzo egzotycznie. Hotel jest w formie ogromnego ogrodu z pokojami z bezpośrednim wyjściem do pięknej zieleni. Obsługa jest na najwyższym poziomie, całodobowa ochrona, czujemy się bezpiecznie, nikt z zewnątrz nie może wejść bez sprawdzenia. Pokoje – nawet te w standardzie – są ogromne! Jedyny minus to trochę zawyżone ceny w restauracji. Najprostszy przykład lokalne piwo pale pilsen kosztuje tutaj 88 php, gdzie w innych hotelach jedynie 35 php.

Inny hotel godny polecenia to Marinare hotel. Spędziłem tam jedną noc z moimi przyjaciółmi (ponieważ nasz pierwszy hotel miał overbooking i nie zdarzyliśmy nawet przedłużyć naszego pobytu). Ten hotel natomiast położony jest bardzo blisko plaży Pristina. Pokoje są czyste, może nie tak przestronne, ale odświeżone remontem. Cały hotel wygląda dość elegancko i nowocześnie.
Plaża w Puerto Princessa.
Pristina to jedyna plaża w Puerto Princessa. Jest ona strzeżona, czynna codziennie od 6 rano do 18, wstęp kosztuje 40 php. Nie jest to typowa rajska plaża, nie zapewnia żadnych leżaków czy parasoli. Za wynajęcie stołu wraz z siedzeniami zapłacimy 300 php, wynajęcie krzesełka to koszt 100 php. Możemy także kupić coś w beach barze i usiąść przy stole z parasolem przeznaczonym dla jego gości. Za owocowego shake’a zapłacimy 100 php, piwo to koszt 65, cocal cola 20 , a podstawowy drink taki jak rum z cola to wydatek 75 php. Ogólnie przyjemnie się tutaj pływa, wejście do wody bardzo łagodne i płytkie przez długi odcinek od brzegu. Woda przezroczysta z zatopionymi drzewami i krzewami. W oddali piękna panorama górzystego terenu.

Warto wiedzieć przed wylotem do Puerto Princessa. Porady!
Wypłacanie gotówki z bankomatu w Puerto Princessa?
Ogólnie możecie mieć z tym problem. Nie mówię, że jest to reguła, ale akurat podczas mojego pobytu próbowałem wypłacić więcej gotówki i w poszukiwaniu bankomatu, az dwa z nich w centrum miasta (obok Chinatown) nie działały, kolejny (trzeci) nie akceptował mojej karty. Udałem się w tym celu na lotnisko, przecież tam to już na pewno zastane technologie. Nic bardziej mylnego! Na lotnisku znajdują się dwa bankomaty jeden na zewnątrz budynku przylotów – nie działał. Drugi w budynku administracyjnym na prawo od budynku odlotów – także nie działał. Polecam wypłacić gotówkę po przylocie na lotnisku w Manili, bo zazwyczaj tam jest nasza przesiadka, aby dostać się na któraś z filipińskich wysp.
Dodatkowa oplata na lotnisku.
Opuszczając lotnisko w Puerto Princessa podlegamy opłacie: 200 php za loty krajowe i 700 php za loty międzynarodowe. Po nadaniu bagażu, czy odebraniu karty pokładowej powinniśmy udać się do bramek. Zanim tam dotrzemy musimy zapłacić. Nie można płacić kartą, jedynie gotówką w lokalnej walucie. Specjalnie o tym wspominam, ponieważ nie wiedziałem o tym i wydałem całą gotówkę przed lotem. Na lotnisku okazało się, ze bez zapłaty nie wpuszczą mnie do odprawy, a żaden lotniskowy bankomat przecież nie działał. Całe szczęście miałem ze sobą kilka dolarów w torbie, o których już nawet zapomniałem. Miła Pani zrobiła dla mnie wyjątek i zaakceptowała płatność dolarami amerykańskimi. To one zaoszczędzi mi dużo stresu i czasu na znalezienie 200 pesos godzinę przed wylotem.

Kolejna sprawa to krem z filtrem UV. Zapomniałem zabrać go ze sobą i spędziłem prawie godzinę szukając go w okolicznych aptekach. Odwiedziłem kilka z nich i udało mi się kupić małą buteleczkę nivea z filtrem 50 spf za 340 php i to ostatnia sztukę! Lepiej weźcie ze sobą.
Będąc na Filipinach warto każdego dnia pic wodę ze świeżego kokosa. Jest to tutaj bardzo popularne. To także najlepszy sposób, aby się nawodnić w upalne dni. Zielony kokos zazwyczaj kosztuje 50 php i jest tak duży, ze spokojnie mogą pic z niego dwie osoby.

byłam widziałam zarówno El Nido i Puerto Princessa/Honda Bay. Zdecydowanie polecam wybrać El Nido, jest drożej, ale jest piękniej. Oczywiście jeśli macie dużo czasu to fajnie jest zwiedzić cały Palawan, ale jeśli tylko trochę czasu to lepiej wybrać El Nido :))
Filipiny to moje marzenie, dużo czytałam na ich temat, a teraz trafiłam na Twój blog, który jest oszałamiający!!! Gdzie Ty się chłopie uchowałeś??? Tyle przydatnych informacji co tutaj nie znalazłam nigdzie, no i fajnie że taki szczery jesteś to się liczy, będę śledziła Twojego bloga i co raz bardziej myślę o wylocie na Filipiny, trzymajcie za mnie kciuki spełnie swoje marzenie 🙂
[…] zbierałem rozgwiazdy na rajskiej plaży na Filipinach […]
[…] – Od zawsze na mojej podróżniczej mapie miejsc do odwiedzenia. Wylądowałem na pięknej wyspie Palawan. W tej części świata najpopularniejsza formą zwiedzania jest “hopping tour”. Do […]