Kapsztad (Cape Town) w Republice Południowej Afryki to nadmorskie miasto ma oszałamiające naturalne krajobrazy, pyszną i różnorodną kuchnię oraz tak wiele zajęć dla osób w każdym wieku. Jest to również kosmopolityczne miasto z bogactwem zabytków, kulturą kawiarnianą i tętniącym życiem nocnym. Od zapierających dech w piersiach krajobrazów po tętniącą życiem kulturę. Kapsztad to miasto, które naprawdę chwyta za serce. Położone na południowo-zachodnim wybrzeżu kontynentu afrykańskiego, Kapsztad jest miastem o niesamowitej różnorodności i naturalnym pięknie. Jest domem dla kultowych zabytków, takich jak Góra Stołowa i Cape Point, a także bogatej historii i kultury, która odzwierciedla złożoną przeszłość kraju. Od gwarnych ulic centrum miasta po malownicze plaże i winnice okolicznych terenów, Kapsztad ma coś dla każdego. Jako stolica ustawodawcza Republiki Południowej Afryki jest również ważnym węzłem polityki, biznesu i turystyki, przyciągając miliony gości z całego świata każdego roku.

Kapsztad to istny miszmasz kultur.

Kapsztad to jedno z najpiękniejszych miast, jakie kiedykolwiek widziałem. Niczym Szwajcaria, gdzie każdy widok zapiera dech w piersiach. Gdy tylko dotarłem na miejsce, powitała mnie majestatyczna Góra Stołowa, idealne miejsce na piesze wędrówki. Naprawdę jest tu wszystko – od tętniącej życiem, miejskiej ulicy Long Street po piękne ogrody, niesamowite szlaki piesze i plaże – to wszystko w ciągu jednego dnia. Z Górą Stołową i Lwią Głową w tle trudno zrobić złe zdjęcie! To miasto, które najbardziej utkwiło mi w pamięci spośród niemal wszystkich miejsc, w których byłem. Ze wszystkich miejsc na świecie – RPA skradło moje serce. Ocean. Góry. Światło. Powietrze. Natura. Busz. Winorośle. Historia. Kultura. Społeczność. Scena kulinarna. Energia. Sposób życia. Mały kraj na końcu świata ze wszystkimi swoimi magicznymi darami.

Góra Stołowa

Dzień, w którym zdecydujemy się odwiedzić Górę Stołową, będzie całkowicie zależał od pogody! Koniecznie śledźmy oficjalną stronę Góry Stołowej, aby sprawdzić widoczność ze szczytu. Ze względu na ukształtowanie terenu, Górę Stołową często otula tzw. „obrus” – warstwa chmur, która całkowicie zasłania widok poniżej. Najlepszym sposobem, aby to zrobić, jest skorzystanie z malowniczej kolejki linowej na Górę Stołową, która zawiezie nas na sam szczyt, gdzie zostaniemy nagrodzeni niesamowitym widokiem na Kapsztad i jego linię brzegową. Na szczycie czekają na nas kilometry dobrze oznakowanych szlaków turystycznych, z których rozpościerają się spektakularne widoki w każdym kierunku.

Warto odwiedzić Maclear’s Beacon, najwyższy punkt góry, a także liczne malownicze miejsca wzdłuż krawędzi płaskowyżu. Na górze znajduje się również toaleta, kawiarnia i sklep z pamiątkami. Przejazd kolejką linową trwa zaledwie 5-10 minut, a widok na górę będzie można podziwiać dzięki powolnemu obrotowi wagonika. Wszyscy będą mieli doskonały widok na góry, więc nie trzeba się spieszyć, żeby znaleźć dobre miejsce w kolejce. Chociaż sama przejażdżka kolejką linową trwa zaledwie 5–10 minut, cała wyprawa może trwać znacznie dłużej ze względu na długie kolejki, które tworzą się od godzin otwarcia do zamknięcia. 

Wędrówka na Lion’s Head

Wędrówka na Głowę Lwa to moja ulubiona trasa w mieście. Widoki ze szczytu: Góry Stołowej, 12 Apostołów i Oceanu Atlantyckiego są po prostu hipnotyzujące. Nie jest to „łatwa” trasa, ale jest najkrótsza – zajmuje od 45 minut do 1 godziny. Jest też znacznie mniej zatłoczona i turystyczna niż Góra Stołowa, ponieważ na szczyt można dotrzeć tylko pieszo.

Nabrzeże V&A

Nabrzeże Wiktorii i Alfreda (V&A Waterfront) to najstarszy port w RPA, który co roku przyciąga ponad 23 miliony turystów. Z portu można podziwiać najsłynniejszy punkt orientacyjny Kapsztadu – Górę Stołową . Można tam pójść na zakupy, wybrać się w rejs statkiem, odwiedzić muzeum lub po prostu napić się drinka lub zjeść lunch na nabrzeżu.

Clifton i Zatoka Camp’s – najlepsze plaże świata?

Camp’s Bay to prawdopodobnie najsłynniejsza plaża w mieście i nie bez powodu: to niczym zachwycający, naturalny krajobraz w samym sercu miasta. Z jednej strony znajduje się Lion’s Head, popularne miejsce pieszych wędrówek z widokiem na Kapsztad. Z drugiej strony, pasmo górskie Twelve Apostles rozciąga się aż po sam brzeg pola widzenia. W okolicy znajduje się również wiele basenów pływowych, a jednym z najpopularniejszych jest Maiden’s Cove Tidal Pools (położony między zatoką Camp’s Bay a plażą Clifton). W Clifton są cztery plaże (które otrzymały oryginalne nazwy: First, Second, Third i Fourth). Wszystkie są piękne i mają nieco inny charakter (Czwarta jest najlepsza dla rodzin, Druga jest popularna wśród młodych). W tych dwóch dzielnicach znajdują się jedne z najdroższych nieruchomości w kraju.

Bo Kaap – kolorowa dzielnica Cape Town.

Założone w latach 60. XVIII wieku miasto Bo-Kaap było początkowo zamieszkiwane przez niewolników sprowadzonych z Azji Południowo-Wschodniej, z których wielu było utalentowanymi rzemieślnikami. Z czasem stało się ośrodkiem życia muzułmańskiej społeczności Kapsztadu. W okolicy znajduje się również meczet Auwal, najstarszy meczet w Republice Południowej Afryki, zbudowany w 1794 roku. Bo-Kaap to historycznie malajska dzielnica, a historia kolorowych domów to opowieść o ucisku, a następnie wyzwoleniu. Zanim mieszkańcy tej dzielnicy uzyskali usamodzielnienie, nie wolno im było malować domów. Każdy dom musiał być pomalowany na biało. Po odzyskaniu wolności mieszkańcy pomalowali swoje domy na różne kolory, aby wyrazić tę wolność.

Oprócz domów, znajdują się tu również kolorowe sklepiki i meczety. To prawdopodobnie najbardziej kolorowa dzielnica Kapsztadu – spójrzcie tylko na te wszystkie jasne i piękne domy! Określenie „kolorowy”, choć w większości innych części świata uważane za rasistowskie, w RPA jest całkowicie akceptowalne. „Kolorowi”, czyli osoby rasy mieszanej, z dumą nazywają siebie „kolorowymi”. Możecie spacerować po okolicy samodzielnie lub skorzystać z wycieczki zorganizowanej przez Cape Town Free Walking Tours. To, co mnie zachwyca w Bo-Kaap, to brukowane uliczki i charakterystyczna architektura, która łączy w sobie styl holenderski z georgiańskim.

Sztuka uliczna w dzielnicy Woodstock

Kapsztad to prawdziwy tygiel kulturowy. Sztuka uliczna w Woodstock jest tego doskonałym przykładem. Z miejskimi muralami na każdym rogu – Woodstock – to obowiązkowy punkt zwiedzania dla fanów sztuki ulicznej odwiedzających Kapsztad. W kraju, który zmagał się z wieloma problemami politycznymi, sztuka uliczna Woodstock opowiada ciężkie historie.

Degustacja win w okolicach Kapsztadu

Powiem krótko: region winiarski RPA to najbardziej zachwycający region winiarski na świecie. Żadne inne miejsce nie dorównuje pięknem krajobrazu, jakie oferuje Przylądek. Z Kapsztadu łatwo dotrzeć do winnic. Constantia jest oddalona o zaledwie 20 minut, Stellenbosch o 40, a Franschhoek o niecałą godzinę. Degustacje wina są niezwykle przystępne cenowo – kosztują 30–50 randów za degustację, a niektóre z najlepszych restauracji w RPA znajdują się właśnie tutaj. Największym atutem RPA jest to, że degustacje odbywają się na miejscu, z spektakularnym widokiem na winnice.  W 95% winnic nie ma konieczności rezerwacji . Można po prostu przyjść, wziąć udział w degustacji, podziwiać widoki i udać się do kolejnego miejsca.

Pingwiny na plaży Boulders Beach

Pingwiny w Afryce?! Dobrze słyszeliście, pingwiny na plaży Boulder wyglądają jak zwierzęta, surfujące na falach i wygrzewające się w palącym słońcu RPA. Boulders Beach to największa kolonia pingwinów w całej Afryce i jedna z zaledwie trzech w tym kraju (w tym jedna w Hermanus i jedna w Betty’s Bay). Boulders jest oddalone od centrum miasta o 45 minut jazdy, ale zdecydowanie warto tam pojechać, żeby zobaczyć te słodziaki.

Para tych pingwinów osiedliła się tutaj w 1982 roku, a ich populacja wzrosła od tego czasu do około 3000, co czyni to miejsce jednym z niewielu, gdzie można obserwować te zagrożone wyginięciem ptaki z bliska w ich naturalnym środowisku. Plaża jest osłonięta starożytnymi granitowymi głazami, co prawdopodobnie było powodem, dla którego pingwiny zdecydowały się tu osiedlić. Obszar ten jest częścią Parku Narodowego Góry Stołowej i jest chroniony, aby zapewnić bezpieczeństwo kolonii pingwinów. Można wejść na wyznaczony obszar plaży, aby zobaczyć pingwiny z bliska, lub spotkać je wędrujące wzdłuż wybrzeża.

Park Narodowy Cape Point

Park Narodowy Cape Point to miejsce, w którym naprawdę można spędzić większą część dnia. To dom Cape Point i Przylądka Dobrej Nadziei, a także legionów pawianów. Daleko na dole Półwyspu Przylądkowego znajduje się najbardziej wysunięty na południowy zachód punkt Afryki. Wstęp do Parku Narodowego Góry Stołowej kosztuje 135 randów (8 funtów), a stamtąd można dotrzeć do Przylądka Dobrej Nadziei i Cape Point. Na Przylądku Dobrej Nadziei znajduje się drogowskaz, który wskazuje lokalizację, natomiast Cape Point leży wyżej, co zapewnia fantastyczne widoki na ocean.

Przylądek Dobrej Nadziei

Słynny skalisty cypel położony na atlantyckim wybrzeżu Półwyspu Przylądkowego, około godziny drogi od Kapsztadu. Przylądek Dobrej Nadziei to miejsce, gdzie Bartłomiej Dias ustanowił słynny szlak handlowy między Europą a Bliskim Wschodem. Dias nazwał Przylądek „Przylądkiem Burz” ze względu na wzburzone wody. Kiedy tu przyjedziemy możemy zobaczyć, jak bardzo wzburzone są morza i fale – to miejsce pochłonęło już wiele statków!

Najlepszy czas na odwiedzenie Kapsztadu?

Moim zdaniem najlepszy czas na odwiedzenie Kapsztadu przypada na okres od listopada do kwietnia (mniej więcej są to miesiące letnie na półkuli południowej). Jeśli nie chcemy płacić wyższej ceny za zakwaterowanie i planować pobytu z kilkumiesięcznym wyprzedzeniem, zdecydowanie odradzam okres świąteczny i noworoczny. Styczeń to również bardzo pracowity i drogi miesiąc, którego najlepiej unikać. Luty to idealny okres, kiedy lato wciąż trwa w najlepsze, ale Kapsztad powoli wychodzi z sezonu. Marzec i kwiecień to świetne miesiące na wizytę z piękną pogodą i mniejszymi tłumami.

Czy podróż do Kapsztadu jest bezpieczna?

Krótka odpowiedź brzmi: tak. Oczywiście, zawsze jest jakiś haczyk. Jak w każdym dużym mieście, są bezpieczniejsze rejony i takie, w których trzeba zachować większą ostrożność. Centrum miasta, gdzie znajduje się Long Street (popularna ulica nocnego życia), to nieco inna historia i należy zachować ostrożność, poruszając się tam. Trzeba uważać, dokąd się idzie. Szczególnie okolice parlamentu i dworca kolejowego nie są bezpieczne, o czym świadczyła obecność radiowozów.

Bezpieczeństwo jest w Kapsztadzie kwestią priorytetową i nie bez powodu, ponieważ pojawiło się wiele doniesień o napadach na turystów, zwłaszcza od czasu pandemii COVID-19. Spędziłem tu ponad tydzień bez żadnych problemów, ale bardzo uważałem, gdzie chodzę i jak się prezentuję na zewnątrz. Zatrzymałem się w dzielnicy Woodstock, która bywa nieco chaotyczna i niebezpieczna. Jednak, ponieważ w ciągu dnia jest tam mnóstwo ludzi, mogłem bez problemu spacerować i odwiedzić wszystkie pobliskie atrakcje. Trzymałem się głównych ulic i eksplorowałem mniejsze uliczki tylko wtedy, gdy było dużo ludzi.

Z drugiej strony, noce w Kapsztadzie bywają nieco podejrzane. Mój pokój wychodził na główną ulicę i słyszałem kilka strzałów w nocy, więc radzę unikać samotnych spacerów po zachodzie słońca. Zamiast tego, jeśli musisz poruszać się po mieście po zmroku, skorzystaj z Ubera lub Bolta.

Jak dojechać z lotniska do Kapsztadu?

Najlepszym sposobem na dotarcie z międzynarodowego lotniska w Kapsztadzie do dowolnego miejsca w mieście jest pobranie aplikacji do zamawiania taksówek, takiej jak Bolt i Uber. Bolt jest nieco tańszy i równie niezawodny, jak inne opcje, i to właśnie z tej aplikacji najczęściej korzystałem, poruszając się po Kapsztadzie. Na lotnisku w Kapsztadzie znajduje się wyznaczony obszar odbioru dla aplikacji zamawiających taksówki, znany jako E-hailing pick-up area, zlokalizowany w parkingu Parking 1.

Cena taksówki z lotniska do miasta zazwyczaj waha się od 85 do 130 ZAR (4,6 do 7 USD), w zależności od miejsca pobytu w centrum miasta i natężenia ruchu. Na przykład, dojazd do City Bowl poza godzinami szczytu powinien zająć około 20 do 30 minut. Przejazd z lotniska do Camps Bay kosztuje 250-300 randów, a w obrębie miasta 50-100 randów. Unikaj taksówkarzy, którzy podchodzą do Ciebie na lotnisku, nawet jeśli wyglądają jak prawdziwi taksówkarze, chyba że szukasz kłopotów. To oszuści w przebraniu.

Kapsztad zdjęcia: