Dublin – stolica wiecznie zielonej Irlandii, w której znajdują się najlepsze puby i bary. Został założony przez Celtów, ale za początek istnienia miasta uznaje się rok 840, w którym norwescy Wikingowie ustanowili tam swoje kolonie. Wybrałem się tutaj na kwietniowy, weekendowy city break wyłącznie w jednym celu – “piwnej pielgrzymki”! Podczas całego weekendu uprawiałem tak zwany „pub crawl”, czyli wyjście na miasto połączone z odwiedzaniem różnych lokali serwujących alkohol. Jego początki sięgają aż XIX w. Natomiast nazwy tej użyto po raz pierwszy w roku 1915 r. Odwiedziłem kilkadziesiąt pubów, spośród których wybrałem te najlepsze i godne polecenia. Jednocześnie spełniłem jedno ze swoich marzeń Bucket List – napić się Guinnessa w Irlandzkim pubie. Nigdzie indziej na świecie nie smakował on lepiej, niż tu. Atmosfera panująca w pubach Dublina, przywiązanie do tradycji, muzyka na żywo, przyjaźni ludzie – to wszystko zapewnia niezapomniane wrażenia. W samym Dublinie znajduje się ponad 600 barów!
Dublin
Dublin klify Bray – malownicza trasa Irlandii.
Posted onPo wszystkich piwnych rozkoszach (zobacz: najlepsze puby w Dublinie) warto wybrać się na jednodniową wycieczkę poza Dublin. Wydostańcie się z miasta i zobaczcie słynną irlandzką wieś. Mówi się, że Irlandia jest bardzo zielona? Cóż, jest jeszcze bardziej zielono, niż się spodziewałem. Niektórzy irlandzcy żartobliwie nazywają Bray “Costa del Bray”. Jest to nawiązanie do popularnego miejsca wakacyjnego w Hiszpanii o nazwie Costa del Sol. Bray znajduje się zaledwie 45 minut jazdy pociągiem na południe od Dublina (ze stacji Connolly). W miasteczku tym zamieszkiwał niegdyś James Joyce – jeden z najwybitniejszych pisarzy XX wieku. Jego dom znaleźć można pod adresem 1 Martello Terrace. Do połowy XIX wieku Bray pozostawało niewielką lokalną wioską przez którą przechodziła zaledwie jedna ulica. Wtedy to prowincjonalne miasteczko zostało przekształcone w tętniący życiem kurort z licznymi budowlami w stylu wiktoriańskim i gregoriańskim. Dziś na przyjezdnych czeka tu dobrze przygotowana baza hotelowa, restauracje, bary oraz liczne rozrywki. W sezonie letnim przez cały czas organizowane są tu koncerty i festiwale. Mówi się, że Bray jest niczym bramą do “ogrodu Irlandii”, czyli do Hrabstwa Wicklow, które jest najbardziej zalesionym hrabstwem w całej Irlandii.