Dlaczego nie warto się poddawać?

Posted on
Blog Globtrotera

Zacznę od tego że bardzo, ale to bardzo dziękuję za wszystkie maile, komentarze i wiadomości na Facebooku. Nie byłem obecny na blogu oraz w social mediach, co zauważyliście pisząc do mnie w oczekiwaniu kolejnych tekstów. Należą Wam się słowa wyjaśnienia. Ostatni okres w moim życiu był czasem poważnym. Skończyła się zabawa, beztroska, uniesienie. Spadłem trochę na Ziemie po ostatnich 5 latach latania nad nią, w sferze marzeń, spełnionych fantazji podróżniczych. Poważna choroba najbliższej mi osoby, poważna strata bratniej duszy. Poważne uczucia i poważne konkluzje. W życiu zawsze musi pojawić się balans, nic nie możemy mieć za dużo, ani nic za mało. A co jeśli wszystko przez co przechodzimy przygotowuje nas do tego o co prosiliśmy?

Dlaczego warto mieć marzenia?

Posted on

Możemy być kimkolwiek tylko chcemy. Niemożliwe nie istnieje. Proszę Was nigdy się nie poddawajcie! Wiara w samego siebie oraz w spełnienie marzeń to ogromna siła – którą każdy z nas posiada – gdzieś tam głęboko. Wystarczy zatrzymać się na chwilę i spojrzeć w wewnątrz samego siebie. Wszystko to, co dzieje się w naszym życiu, dzieje się w jakimś celu. Jeśli życie często rzuca nam kłody pod nogi to nie po to, abyśmy skończyli na samym dnie. Są to lekcje dla nas. Złe momenty, dzięki którym stajemy się silniejsi. Nawet w najgorszych momentach życia nie warto się poddawać. Ja nigdy się nie poddałem, pomimo, że całe moje dzieciństwo nie było usłane różami. Musiałem szybko dorosnąć i wybrać odpowiednią drogę. Mogłem pójść na łatwiznę, stchórzyć i źle skończyć. Wielokrotnie upadałem i było mi ciężko. Pamiętajcie, że jak upadacie to możecie chwilę poleżeć i odpocząć, ale wrócić z ogromną siłą. Z każdymi kolejnymi upadkami stajemy się na nie co raz bardziej odporni. Najważniejsze jest, aby za wszelką cenę dążyć do zamierzonego celu. Nie słuchać narzekania innych, nie ulegać presji otoczenia. Zaufać swojej intuicji i gdy wszyscy mówią “nie, niemożliwe, nierealne”, należy w duchu mówić “a właśnie, że tak!”