Jordański kurort Akaba szczyci się idyllicznym, słonecznym położeniem nad brzegiem Morza Czerwonego, na najbardziej wysuniętym na południe krańcu kraju. Jest jednym z najbardziej znanych miejsc na Bliskim Wschodzie. Znana ze wspaniałych plaż i czystych, błękitnych wód – Akaba słynie ze swojego piękna, oferując różnorodne atrakcje dla każdego odwiedzającego. Żeglarze mogą cieszyć się żeglowaniem wokół spektakularnych raf koralowych wzdłuż linii brzegowej oraz intensywnymi możliwościami nurkowania z rurką lub akwalungiem. Miłośnicy kultury mogą odkrywać starożytne miejsca z czasów rzymskich, takie jak stare mury miejskie i kamienne kościoły. Miłośnicy przyrody mają tu wiele do odkrycia, takich jak pustynie, idealne do zwiedzania podczas wycieczek jeepem i biwakowania pod gwiazdami. Jednak to co urzekło mnie najbardziej to rafy koralowe oraz niezwykłe położenie.
Cztery godziny na południe od stolicy Ammanu, wciśnięta między granice z Izraelem i Arabią Saudyjską oraz z Egiptem po drugiej stronie wody, współczesna Akaba robi wszystko, by stać się najlepszym miejscem na wakacje nad Morzem Czerwonym Bliskiego Wschodu. Całoroczne słońce, luksusowe hotele i wyjątkowy status „specjalnej” strefy ekonomicznej z niskimi podatkami, przyciąga co raz więcej podróżnych z całego świata.