Agistri – zwana także Angistiri – to pełna słońca kameralna, grecka wysepka. Życie tutaj toczy się wolniej, nie widać wieżowców, tylko przytulne hotele oraz sosnowe lasy. Ma około 14 kilometrów kwadratowych. Cztery społeczności wyspy (Megalochori – Skala – Limenaria – Metochi) są idealne na relaksujące letnie wakacje oraz spokojne weekendy, z dala od zgiełku Aten. Populacja wyspy wynosi jedynie ponad 1000 stałych mieszkańców. Natomiast latem zbliża się nawet do 5000 mieszkańców oraz gości. Agistri to najmniejsza wyspa w Zatoce Sarońskiej. Nie będziecie potrzebować samochodu. Wyspa ma jedną 10-kilometrową drogę. Możecie wynająć rower lub skuter. Tak naprawdę to wszędzie jesteście w stanie dojść pieszo. Po wyspie kursuje jedynie jedna linia autobusowa i dwie taksówki.
Znalazłem się tutaj nie bez powodu. Przede wszystkim idealnie można wypocząć na tej zielonej wyspie, a co najważniejsze chciałem poczuć się jak w scenerii filmu. Moją główną inspiracją, aby tutaj się znaleźć był film Mamma Mia. Co prawda nie był on kręcony na Agistri, ale to ten sam urok. Najpierw lecimy do Aten, z lotniska wsiadamy w pociąg do portu Pireus, z którego bierzemy statek na Agistri. Warto przyjechać tu na wypoczynek, nie jest to typowa turystyczna grecka wyspa jak Rodos, Kreta, czy Kos. Nie ma tu lotniska, a więc ominiemy tłumy turystów. Poczujemy za to niesamowity klimat spokoju, zachwycimy się zielenią, kwiatami oraz turkusem morza!