Fuerteventura jest przepiękną destynacją wakacyjną, którą możemy odwiedzić o każdej porze roku. To druga co do wielkości i zarazem najdłuższa wyspa archipelagu Wysp Kanaryjskich. Jej pierwszymi mieszkańcami byli Majos, którzy przybyli na nią z Afryki. Nazywana jest “plażą Wysp Kanaryjskich”, ponieważ znajduje się tutaj ich ponad 150. Od 2015 roku wyspa nosi miano “gwiezdnego rezerwatu” ze względu na przejrzystość atmosfery. W nocy warto udać się na plażę na spacer i podziwiać niebo pełne gwiazd. Fuertaventura posiada linię brzegową o długości około 340 km, co przekłada się na dużą liczbę plaż z kremowym piaskiem, nawiewanym wprost z Sahary. Wyspa położona jest zaledwie 100 km od północno-zachodnich wybrzeży Afryki. Przyznam Wam szczerze, że jest to moja ulubiona wyspa ze wszystkich archipelagu Wysp Kanaryjskich na Oceanie Atlantyckim. Za pierwszym razem na swój pobyt wybrałem południe wyspy i malowniczą miejscowości Costa Calma oraz Morro Jable, położone na dwóch krańcach tej samej plaży Sotavento. W tym roku powróciłem na wyspę i zatrzymałem się na jej północy, w najbardziej turystycznym kurorcie Corralejo, który tętni nocnym życiem. Mam porównanie i chciałbym Wam doradzić, którą część wyspy wybrać na swój wakacyjny pobyt.