Oktoberfest to największa impreza w jakiej uczestniczyłem. Był to także jeden z punktów na mojej Bucket List a dokładnie brzmiał: “napić się bawarskiego Maß i zatańczyć z golonką na stole”. Festiwalowy Maßkrug jest to piwo serwowane w litrowych kuflach. Oktoberfest jest to także jeden z największych na świecie festynów ludowych, ponieważ obowiązują na nim stroje ludowe, panowie zakładają bawarskie spodenki z szelkami (Lederhose), pięknie zdobione, wykonane ze skóry. Panie zaś noszą suknie z gorsetem i fartuszkami (Dirndl). Historia pierwszego Oktoberfestu sięga 1810 roku i wywodzi się z tradycji spożywania piwa z poprzedniego sezonu, zanim rozpocznie się warzenie nowego. Wydarzenie to zostało zorganizowane na cześć ślubu bawarskiego księcia, a także przyszłego króla Ludwika z księżniczką Therese na łąkach przed murami miasta. Do dzisiaj od ponad 200 lat w tym samym miejscu Theresienwiese (co oznacza dokładnie “Błonia Teresy”) organizowane są te dożynki piwne.