Marrakesz – najbardziej kolorowe miasto Maroka

Posted on

Marrakesz to liczące ponad milion mieszkańców, najbardziej kolorowe i żywiołowe miasto Maroka. Jest to prawdziwa eksplozja smaków, barw i orientalnych zapachów. Marrakesz to także miasto pełne sprzeczności, w którym stykają się ogromny luksus i skrajna bieda. Znajduje się tutaj Hotel La Mamounia – jeden z najbardziej luksusowych obiektów w stylu Art Deco na świecie. Działa tu także Pacha Marrakech, największa dyskoteka Afryki Północnej. Berberowie – najdawniejsi mieszkańcy Maroka – żyją wraz z Arabami oraz napływającymi tu tysiącami ludzi z zachodu. Sercem Marrakeszu jest Dżamaa al-Fina (Djemaa-el-Fna) – słynny plac skazańców oraz umarłych – na którym w XIX dochodziło do targów niewolnikami oraz ścinano głowy przestępcom i nabijano je na pale prezentując mieszkańcom. Poczujemy się tutaj jak w innej epoce. Na największym placu w medynie trzeba znaleźć się koniecznie po zmroku, kiedy to ożywa i czaruje swoją magią. Miejscowi muzycy grający na bębnach, zaklinacze węży, połykacze ognia, wróżbici, samozwańczy uzdrawiacze, fakirzy, rozkrzyczani handlarze. To oni wszyscy nadają niesamowity charakter temu miejscu. Muzyka i gwar miesza się z aromatami, smaki z zapachami. Jest to prawdziwy spektakl dla wszystkich naszych zmysłów. Jestem zachwycony – Marrakesz nocą to magia… nie do opisania – tylko do przeżycia!

Marrakesz Maroko

Świat zapachów i smaków

Będąc w Marrakeszu zachwycony jestem jego kolorowym światem wymieszanym z pięknymi zapachami i egzotycznymi smakami. Na każdym kroku przemawiały do mnie unoszące się zapachy ziół, grillowanych ryb, soczystych owoców. To właśnie tutaj piłem najpyszniejszy na świecie, świeżo wyciskany na moich oczach sok z dojrzałych pomarańczy. Koniecznie musicie jego spróbować, bo pomarańcze tutaj mają idealne warunki dojrzewając w promieniach afrykańskiego słońca. Jeśli chcecie zasmakować w prawdziwej kuchni tego miejsca oraz poznać jego prawdziwy smak to obowiązkowo spróbujcie Tadżin. Jest to tradycyjna marokańska potrawa, przygotowana w arabskim naczyniu służącym do pieczenia mięs nad rozżarzonym węglem lub drewnem. Naczynie to – o tej samej nazwie – wykonywane jest z gliny i posiada wysoką, stożkowatą pokrywę. Mój ulubiony Tadżin to ten z kuskusem, kurczakiem i warzywami. Dodatkowo do dania dostajemy w oddzielnym naczyniu wywar, którym możemy polewać nasze danie oraz tradycyjny, arabski chleb zwany “chubz” . Wszystko to jest tak świetnie podane. Przyrządzone w nim mięso jest delikatne, a warzywa i sosy tak bardzo aromatyczne, że moje kubki smakowe były w prawdziwym, kulinarnym raju. Popijając tradycyjną marokańską herbatą z miętą poczujemy prawdziwy smak tej części świata. Stałem się jej ogromnym fanem, wypijając kilka charakterystycznych, małych szklaneczek każdego dnia. Na deser warto skosztować “ghoriba”, czyli ciastek z migdałami lub sezamem. Tych wszystkich pyszności polecam poszukać poza Dżamaa al-Fina (Jamaa al-Fina), czyli głównym placem miasta i najbardziej turystycznym miejscem Marrakeszu. Ceny tutaj są mocno zawyżone, a niektóre wyciskane soki są niestety rozcieńczane surową wodą.

Marrakesz Maroko Marrakesz Maroko Marrakesz Maroko Marrakesz Maroko Marrakesz Maroko Marrakesz Maroko Marrakesz Maroko Marrakesz Maroko Marrakesz Maroko Marrakesz Maroko Marrakesz Maroko

Na zakupy! Targuj się ile wlezie.

Marrakesz to idealne miejsce na zakupy. Znajduje się tam ogrom straganów oraz sklepików z całą masą pięknych produktów, zaczynając od torebek, ubrań, a kończąc na artykułach ręcznie robionych. To właśnie tą ostatnią grupą byłem najbardziej zachwycony. Można znaleźć prawdziwe małe cudeńka, dzieła sztuki. Ręcznie rzeźbione lampy i lampiony, szufladki, naczynia, kubki. Wszystko bardzo kolorowe, egzotycznie wykończone i cieszące oko. Marokańczycy to świetni handlarze – jedni z najlepszych na świecie. Żyłkę do biznesu mają w sobie już od najmłodszych lat, sprzedając rodzinne wyroby. W Maroku koniecznie trzeba się targować. “Chtara”, czyli negocjowanie ceny w Maroku jest tradycją. Wyjściowa cena potrafi być zawyżona i to nawet kilkukrotnie. Podpowiem Wam mój sposób na udane zakupy. Jeśli coś wpadnie Wam w oko i chcielibyście to kupić to nie okazujcie zbyt dużego zainteresowania tym produktem, a jedynie zapytajcie o cenę, która początkowo będzie bardzo wysoka. Następnie powiedzcie sprzedawcy, że jednak to jest za drogie i w sumie to nawet tego nie chcecie kupić, tak tylko pytacie. Od tego momentu Marokański sprzedawca nie pozwoli Wam tak łatwo odejść bez wciśnięcia swojego produktu. Im dalej będziecie odchodzić tym bardziej będzie krzyczał za Wami co raz to niższe ceny. Wtedy możecie powiedzieć od niechcenia, że w sumie to i może byście to kupili, ale nie macie tyle gotówki przy sobie. Sprzedawca zapyta Was się ile możecie mu zapłacić. Kiedy takie zdanie padnie z jego ust to możecie być pewni, że pójdzie na Waszą niską cenę. W ten sposób udało mi się utargować wiele pięknych rzeczy na prezent dla moich znajomych.

Marrakesz Maroko Marrakesz Maroko Marrakesz Maroko Marrakesz Maroko Marrakesz Maroko Marrakesz Maroko Marrakesz Maroko Marrakesz Maroko Marrakesz Maroko Marrakesz Maroko Marrakesz Maroko Marrakesz Maroko Marrakesz Maroko Marrakesz Maroko Marrakesz Maroko Marrakesz Maroko Marrakesz Maroko Marrakesz Maroko Marrakesz Maroko Marrakesz Maroko Marrakesz Maroko Marrakesz Maroko Marrakesz Maroko Marrakesz Maroko Marrakesz Maroko Marrakesz Maroko Marrakesz Maroko Marrakesz Maroko Marrakesz Maroko Marrakesz Maroko Marrakesz Maroko Marrakesz Maroko Marrakesz Maroko Marrakesz Maroko Marrakesz Maroko Marrakesz Maroko Marrakesz Maroko Marrakesz Maroko Marrakesz Maroko Marrakesz Maroko Marrakesz Maroko Marrakesz Maroko Marrakesz Maroko

Maroko odkrywałem z moimi przyjaciółmi z Meksyku.
Maroko odkrywałem z moimi przyjaciółmi z Meksyku.



Marrakesz co warto zobaczyć? Ciekawe miejsca i zabytki.

Meczet Kutubijja

Najwspanialszy i największy minaret Maroka – Kutubijja (Koutoubia). Minaret ma 70 m. wysokości i stanowi najbardziej charakterystyczną sylwetkę w panoramie miasta. Nazwa pochodzi od arabskiego al-Kutubijjin (bibliotekarz), odkąd sprzedawcy rękopisów zaczęli ustawiać koło niego swoje stragany. Wieża ma wysokość 69 metrów. Meczet jest zbudowany w tradycyjnym arabskim stylu – wieża jest ozdobiona czterema kulami z miedzi, które, według legendy, były tylko trzy, pierwotnie zrobione z czystego złota. Czwartą kulę podarowała żona kalifa Mansura, która jako zadośćuczynienie za złamanie postu w Ramadanie (zjedzenie winogron) kazała przetopić swoją złotą biżuterię w czwartą kulę.

Marrakesz Maroko Marrakesz Maroko Marrakesz Maroko Marrakesz Maroko

Pałac Bahia

Pałac uznawany jest za arcydzieło architektury marokańskiej i jedną z największych atrakcji turystycznych w Marrakeszu. Został zbudowany w XIX wieku, na polecenie wielkiego wezyra Si Moussa. Na powierzchni 8 000 metrów kwadratowych znajduje się aż 150 luksusowych sypialni, które zachwycają swoimi bogatymi zdobieniami. Na szczególną uwagę zasługują malowidła na drewnie, wykonane z niezwykłą precyzją. Na głównym dziedzińcu pałacu organizuje się liczne wydarzenia kulturowe, koncerty muzyki arabsko-andaluzyjskiej oraz wystawy. Można poczuć tu nastrój prawdziwego arabskiego pałacu.

Marrakesz Maroko Marrakesz Maroko Marrakesz Maroko Marrakesz Maroko Marrakesz Maroko Marrakesz Maroko Marrakesz Maroko Marrakesz Maroko Marrakesz Maroko Marrakesz Maroko Marrakesz Maroko Marrakesz Maroko Marrakesz Maroko Marrakesz Maroko

Medresa Alego ibn Jusufa

Jest to najładniejsza szkoła koraniczna w kraju, w całości dostępna dla zwiedzających. Została zbudowana w XIV wieku. W najlepszych czasach Koran studiowało tu 900 uczniów. W 2001 roku obiekt poddano gruntownej renowacji. Główny dziedziniec zachwyca podłogą wykonaną z marmuru z Carrary. Możemy zwiedzać pokój modlitwy oraz bardzo dobrze zachowane pokoje do studiowania na pierwszym piętrze i starą łaźnię.

Marrakesz Maroko Marrakesz Maroko Marrakesz Maroko Marrakesz Maroko Marrakesz Maroko Marrakesz Maroko Marrakesz Maroko

Grobowce Saadytów

Jest to miejsce spoczynku książąt z dynastii Saadytów oraz piękny przykład architektury arabskiej. Najstarszy zachowany grób cmentarzyska datowany jest na rok 1557. Grobowce składająca się z dwóch mauzoleów i dziedzińca z barwnym ogrodem. Jako ciekawostkę warto przytoczyć fakt, iż grobowce zostały w XVII wieku zamurowane przez Mulaja Ismaila. Dopiero 200 lat później zostały odkryte przez Francuzów podczas przelotu samolotem nad miastem.

Marrakesz Maroko Marrakesz Maroko Marrakesz Maroko Marrakesz Maroko Marrakesz Maroko Marrakesz Maroko

Ogrody Majorelle (Jardin Majorelle)

Ogród został zaprojektowany w latach 20-tych XX wieku przez Jacquesa Majorelle, w latach 80-tych stał się własnością wielkiego kreatora mody Yves Saint Laurenta oraz jego życiowego partnera Pierra Berge. Yves Saint tak bardzo pokochał te wyjątkowe miejsce, że tutaj zgodnie z ostatnią wolą projektanta rozsypano jego prochy. W swej książce „YSL. Une passion marocaine” (2010 r.) Pierre Berge napisał: “mam wrażenie, że odwiedzający ogród goście będąc w tym szczególnym miejscu odczuwają w pewnym sensie obecność projektanta, który dzięki myślom wspominających go tam ludzi nie umarł całkowicie”. Jest to prawdziwie magiczne i piękne miejsce.

Marrakesz Maroko Marrakesz Maroko Marrakesz Maroko Marrakesz Maroko Marrakesz Maroko Marrakesz Maroko Marrakesz Maroko Marrakesz Maroko Marrakesz Maroko Marrakesz Maroko Marrakesz Maroko Marrakesz Maroko Marrakesz Maroko Marrakesz Maroko Marrakesz Maroko Marrakesz Maroko Marrakesz Maroko Marrakesz Maroko Marrakesz Maroko

Odprawa na lotnisku Marrakesz-Menara (RAK)

Chciałbym zwrócić uwagę na zasady panujące na lotnisku w Marrakeszu. Warto być tutaj wcześniej, najlepiej 2 godziny przed naszym lotem. Ja zawsze latam tylko z bagażem podręcznym, dzięki temu oszczędzam dużo czasu (i pieniędzy) nie stojąc w kolejce do nadania bagażu rejestrowanego. Tutaj nawet jeśli podróżujemy tylko z podręcznym plecakiem musimy najpierw w takiej kolejce się ustawić – po specjalny stempel – który jest przepustką do wejścia do odprawy. Kolejna ważna informacja! Musimy mieć wydrukowaną kartę pokładową. Lepiej o tym pomyśleć, aby zaoszczędzić sobie kłopotów drukowania na miejscu. Przylatując do Marakeszu posługiwałem się elektroniczną kartą pokładową. Wylatując z Marrakeszu ze względu na ten stempelek, należy mieć wydrukowaną kartę. Łącznie stoimy w trzech kolejkach. Pierwsza do check in, druga do prześwietlania nas i bagażu podręcznego, a trzecia do kontroli paszportowej. Zarówno przylatując jak i wylatując z Marrakeszu musimy wypełnić specjalny druczek pobytu (znajdziemy go na lotnisku).

Marrakesz Maroko Marrakesz Maroko

 

17 Comments

  1. Kornwalia Lil says:

    Dzięki tym zdjęciom i relacjom jesteśmy z Tobą
    p.s. pięknie tam jest!

  2. Ilona Jaskółka says:

    Przeczytałam cały artykuł o Marakeszu i z zapartym tchem oglądałam zdjęcia, zachęciłeś mnie, aby tam polecieć szukam teraz biletów do Maroka 😉

  3. Kamil says:

    Bardzo fajne zdjęcia, wygląda bardzo zachęcająco 🙂

  4. Szarpie says:

    Wspaniałe zdjęcia:) bardzo podoba mi się twoja ilustracja na górze strony:)

  5. Orgazmum says:

    Zakochałabym sie w ich bazar w oka mgnieniu!
    Nie wiem, czy wszystko zmieściłoby się do walizek :))))

  6. Kamil Dyluś says:

    Mega relacja i super focie !!
    Normalnie aż by się chciało wstać i jechać tam z marszu 🙂

  7. Kudik says:

    Zachęcająca relacja z podróży. Żeby jeszcze bilety lotnicze były tańsze do Maroka to bym od razu kupił i poleciał. Najtaniej to przez Londyn widziałem lot w obie strony za 200 złotych tylko to się opłaca a do Londynu też tanio można dolecieć.

  8. Misiaczka says:

    Chciałabym zasmakować ich prawdziwych dań. Zawsze mnie ciekawi to, że oni mają tyle przypraw 🙂

  9. MARRAKESZ – NAJBARDZIEJ KOLOROWE MIASTO MAROKA – blogerzy Ze SWIATA says:

    […] Przeczytaj całość na blogu autora: BlogGlobtrotera.pl […]

  10. Lila i Jurek says:

    Inne miejsca w Maroku też są kolorowe. Może lektura naszego bloga pomoże Wam w podjęciu decyzji o wyjeździe do Maroka. Nasze wspomnienia opisaliśmy tutaj: http://www.podrozeliliijurka.blogspot.com

  11. Irek says:

    Zastanawia mnie dlaczego nie ma ani słowa o tym, że marokańczycy są bardzo mili i pomocni tylko nie robią nic bezinteresownie. Na co trzeba bardzo uważać. Taksówkarze nie znają miasta i mimo umówionej ceny próbują wymusić większą opłatę.

  12. Michalina | jakchcetomoge.pl says:

    Czytam i czytam relacje z Maroka na blogach i już nie umiem się doczekać mojego wyjazdu tam w lutym 😀

  13. Lista spełnionych marzeń z Bucket List | Blog Globtrotera says:

    […] Italy, Jersey, Japan, South Korea, Lithuania, Luxsemburg, Mexico, Macao, Malta, Malaysia, Morocco, Monaco, Netherlands, Norway, Philippines, Poland, Portugal, Russia, Sweden, Singapore, Slovakia, […]

  14. WędrująceKropki says:

    Ja odwiedziłem Marrakesz w drugiej połowie Marca, pogoda do tego była idealna, temperatura wynosiła jakieś 25-27 stopni. Dla mnie Marrakesz to przede wszystkim pyszne jedzenie, czytając twojego bloga znów nabrałem chęci na smakowanie się w Marrakeszu 🙂 . Jeżeli ktoś zastanawia się nad wyjazdem do Marrakeszu i wciąż zbiera informacje na ten temat to zapraszam do obejrzenia mojej krótkiej relacji z podróży: https://www.youtube.com/watch?v=lvEjIwdv4-s . Będąc cw Marrakeszu polecam również wyjazd do Essauiry 🙂

  15. Baku Azerbejdżan na weekendowy wypad. Co zobaczyć? – Blog Globtrotera says:

    […] Zdecydowanie warto odwiedzić Baku i to nie tylko ze względu na jego ekscentryczną kompozycję, ale także dlatego, że jest to prawdziwa mieszanka Europy, Wschodu i Związku Radzieckiego, tak chaotyczna, że ​​praktycznie nie da się tego zdefiniować, a to co w tym najbardziej ekscytującego. Nigdy nie widziałem takiego miasta jak Baku. W jednej chwili otaczają Cię błyszczące wieżowce i luksusowe hotele, w następnej maleńkie restauracje i sklepy z kolorowymi dywanami na lokalnym rynku. Można o tym pomyśleć jako o mieszance Abu Zabi i Marakeszu. […]

Leave a comment

Your email address will not be published.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.